Podczas wszechobecnego, listopadowego czasu zadumy z przyjemnością powróciłam do polskiej klasyki jazzowej sprzed lat. Chociaż mam świadomość, iż o albumach Astigmatic Krzysztofa Komedy oraz Kujaviak Goes Funky Zbigniewa Namysłowskiego napisano dosłownie wszystko, postanowiłam jednak podzielić się z Wami moim emocjonalnym uniesieniem tą muzyką. Owe płyty stanowią dla mnie bowiem…